TO NIE JEST TAKIE PROSTE.......
marzyliśmy, marzylismy, marzylismy... teraz urzeczywistniamy...tzn... narazie teoretycznie bo ... to nie jest takie proste okazało się, że najpierw musimy wyprodukować - opłacić i podpisać tonę papierów....odwiedzić tysiąc instytucji i milion urzędników...cóż zrobić - tak trzeba i już!
działeczka jest w wyobraźni nawet stoi na niej domek
teraz poświęcamy swój czas i zapał na:
formalności formalności formalności......
od dwóch miesięcy walczymy z biurokracją
miały być fundament przed zimą.... będą na wiosnę......
zobaczymy na ile starczy nam determinacji
projekt obecnie jest u adaptacji... do pozwolenia na budowę malutki kroczek - jakiś miesiąc
wiec czekamy cierpliwie
Kasia i Damian